"Piszę o kobietach, bo lubię przebywać z kobietami. To one fascynują mnie, inspirują i olśniewają. Dlatego piszę o nich książki. Ale moje powieści są adresowane również do mężczyzn, bo chcę, żeby mężczyźni wiedzieli, co tracą, kiedy nie potrafią rozmawiać z kobietami oraz wsłuchać się w to, co mówią."
Pod tym cytatem z powieści „Bo wiesz…” podpisałby się każdy psycholog, duchowny lub doradca personalny:
„…musisz starać się zawsze uśmiechać, bo to przyciąga dobrych ludzi…”.
Cóż, tymi słowami Piotr Kołodziejczak po raz kolejny udowadnia, że jego książki to nie tylko kapitalne historie obyczajowe, ale i spora dawka psychologicznej wiedzy o człowieku – wiedzy intuicyjnej, szczerej, otwartej na świat i innych.