"Piszę o kobietach, bo lubię przebywać z kobietami. To one fascynują mnie, inspirują i olśniewają. Dlatego piszę o nich książki. Ale moje powieści są adresowane również do mężczyzn, bo chcę, żeby mężczyźni wiedzieli, co tracą, kiedy nie potrafią rozmawiać z kobietami oraz wsłuchać się w to, co mówią."
Piotr Kołodziejczak:
W swojej książce opisuję fenomen wielu polskich miast: anonimowych, mrocznych, przerażających, odbierających człowiekowi poczucie bezpieczeństwa. W takim miejscu żyją moich bohaterowie – ludzie, którzy próbują uciec przed samotnością, bólem i niezrozumieniem, szukając miłości i spełnienia w krótkich namiętnych relacjach. Dziś świat pędzi do przodu w zawrotnym tempie. Niektórzy tej prędkości albo nie wytrzymują, albo nie akceptują. Dlatego też żyją chwilą, często decydując się na ryzyko. Próbują być kimś, kim nie są. Prowadzą podwójne życie, dając się ponieść powierzchownym uczuciom i groźnym emocjom. Najczęściej nie spadają na cztery łapy, tylko na cztery litery. Niszczą własną rodzinę i rujnują cały życiowy dorobek. No cóż, za to mieli swoje pięć minut…