"Piszę o kobietach, bo lubię przebywać z kobietami. To one fascynują mnie, inspirują i olśniewają. Dlatego piszę o nich książki. Ale moje powieści są adresowane również do mężczyzn, bo chcę, żeby mężczyźni wiedzieli, co tracą, kiedy nie potrafią rozmawiać z kobietami oraz wsłuchać się w to, co mówią."
Jak już wiecie jeszcze w kwietniu powinna ukazać się moja kolejna książka pt. „Kobieta niespodzianka”. Prosiliście, abym napisał kilka słów, o czym będzie ta powieść.
Naprawdę długo zastanawiałem się, jak to zrobić. Uwierzcie mi, że dla pisarza wcale nie jest to proste zadanie. Z jednej strony chciałoby się wiele opowiedzieć, ale z drugiej strony autor zawsze obawia się, że Czytelnik zbyt szybko odkryje ukryte w niej tajemnice.
Dotychczas w każdej swojej książce starałem się, aby finał opisywanej przeze mnie historii aż do samego końca był zagadką. Nie inaczej ma się rzecz z „Kobietą niespodzianką”. Coś jednak o tej powieści napiszę.
Kiedy osiągamy tak zwany wiek dojrzały, to zaczynamy żyć w przeświadczeniu, iż największe emocje mamy już poza sobą. Przeważnie liczy się tylko rodzina i praca. Kolejne dni, tygodnie, miesiące oraz lata zaczynają być do siebie podobne.
Moja książka pokazuje, że nigdy nie można wykluczyć, że nasze monotonne życie pewnego dnia zostanie przewrócone do góry nogami. A kiedy takie rzeczy się dzieją, to musi w tym maczać palce kobieta.
Piotr Kołodziejczak