"Piszę o kobietach, bo lubię przebywać z kobietami. To one fascynują mnie, inspirują i olśniewają. Dlatego piszę o nich książki. Ale moje powieści są adresowane również do mężczyzn, bo chcę, żeby mężczyźni wiedzieli, co tracą, kiedy nie potrafią rozmawiać z kobietami oraz wsłuchać się w to, co mówią."
Kiedy osiągamy wiek dojrzały, zaczynamy żyć w przeświadczeniu, iż największe emocje mamy już poza sobą. Przeważnie liczy się tylko rodzina i praca. Kolejne dni, tygodnie, miesiące oraz lata zaczynają być do siebie podobne.
Z tej książki dowiadujemy się, że nigdy nie można wykluczyć, iż nasze monotonne życie pewnego dnia zostanie przewrócone do góry nogami. A kiedy takie rzeczy się dzieją, to musi w tym maczać palce kobieta.
Jak to możliwe, że jedna kobieta tak po prostu może całkiem odmienić życie wielu osób naraz?
W książce Piotra Kołodziejczaka odpowiedzi jest kilka i wszystkie szokują.
„Kobieta niespodzianka” to szósta powieść Piotra Kołodziejczaka. Dotychczas ukazały się: „Bo wiesz…”, „Puść już mnie”, „Nie rób mi tego”, „Klępy śpią” i „Wschody do nieba”.
Autor jest członkiem stowarzyszeń twórczych. Oprócz pisania książek komponuje muzykę, głównie dla piosenkarki o pseudonimie artystycznym Uliasha (www.uliasha.pl). Pasjonuje się też tenisem i ciekawią go… kosmetyki. Mieszka pod Wiązowną koło Warszawy.
Więcej o książce i autorze: www.kobietaniespodzianka.interia.pl oraz www.kolodziejczak.info